Jacek był utalentowanym elektrykiem z wieloletnim doświadczeniem. Miał również spektrum autyzmu, co wpływało na jego codzienne życie, ale nie przeszkadzało mu w pracy, którą wykonywał z pasją i zaangażowaniem.
Jego pracodawca, firma instalatorska, zatrudniła go jako elektryka do przeprowadzania instalacji elektrycznych w różnych budynkach i obiektach. W ciągu pierwszych kilku tygodni pracy, Jacek wykazał się niezwykłą precyzją i dokładnością w wykonywaniu swoich obowiązków. Jego koleżanki i koledzy z pracy doceniali jego pracę, ale jednocześnie zaczęli zauważać jego dziwne zachowanie i niezwykłą uporczywość w wykonywaniu rutynowych czynności.
Po kilku tygodniach pracy, pracodawca zaczął otrzymywać skargi od klientów, którzy narzekali na to, że Jacek nie jest w stanie porozumieć się z nimi w sposób zrozumiały, ma trudności z nawiązywaniem kontaktów społecznych i reaguje na sytuacje w sposób nieodpowiedni.
Pracodawca postanowił porozmawiać z Jackiem i zadać mu kilka pytań, aby lepiej zrozumieć jego zachowanie. Jacek wyznał wtedy, że ma spektrum autyzmu, co może wpływać na jego zachowanie w sytuacjach społecznych, ale zapewnił, że nie przeszkadza mu to w wykonywaniu swojej pracy.
Niestety, mimo że Jacek był świetnym pracownikiem, jego pracodawca zaczął wycofywać się z jego zatrudnienia, z powodu jego niezwykłego zachowania. Po kilku tygodniach pracy, Jacek został zwolniony, ponieważ pracodawca uznał, że jego spektrum autyzmu stanowi przeszkodę w wykonywaniu pracy.
Jacek był zrozpaczony, ponieważ czuł, że został dyskryminowany ze względu na swoje spektrum autyzmu, co nie wpływało na jakość jego pracy. Mimo to, postanowił szukać nowej pracy, w której zrozumieją jego sytuację i pozwolą mu na pełne wykorzystanie jego umiejętności i zdolności jako elektryka.