Geopolityka

Wojna w Ukrainie i szanse dla Polski

Wojna w Ukrainie pobudziła u mnie zainteresowania geopolityką. Wcześniej owo zagadnienie było dla mnie dość mentalnie odległe. Wydawało mi się, że wojna to przede wszystkim zmiana prawa. Obserwowanie tego, co się dzieje za naszą wschodnią granicą całkowicie wywróciło to, co wiedziałem na ten temat.

Myślę że warto interesować się zmianami, jakie niesie za sobą wojna w Ukrainie. Główny powód to szukanie możliwości, jakie dają zmiany powodowane wojną.

  1. Rozwój przemysłu zbrojeniowego – Polska może skoncentrować swoje wysiłki na produkcji broni i uzbrojenia, co może prowadzić do rozwoju naszego przemysłu zbrojeniowego.
  2. Wzrost popytu na produkty i usługi nie ofensywne. Kryjówki, żywność, produkty medyczne.
  3. Stymulacja rozwoju technologicznego – telekomunikacja, transport a ostatnio sztuczna inteligencja. To są dziedziny tak zwanego podwójnego zastosowania, co może prowadzić do rozwoju nowych technologii i wynalazków, które mają zastosowanie poza sferą wojskową.
  4. Pozytywne zmiany polityczne – Mam nadzieję, że projekt państw trójmorza, czyli konsolidacja państw leżących pomiędzy Rosją a Niemcami zostanie po wojnie zrealizowany.
  5. Demografia – Fala uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy pozytywnie wpływa na demografię Polski. Już dzisiaj wiadomo, że dzięki Ukraińcom PKB Polski wzrosło o 3%.

Rozmawiam z Rosjanami na necie. Im dłużej to robię,tym bardziej uświadamiam sobie że prawda leży gdzieś po środku. Europa nie jest taka nowoczesna, a Rosja taka zacofana. Z drugiej strony przeraża mnie poziom negatywnych emocji, jaka wylewa się z Rosjan na necie. U nas taki by dostał bana za mowę nienawiści, tam to jest całkowicie dopuszczalne.

Rosja to jedno, są jeszcze Chiny, Tajwan, Japonia, Korea, Stany Zjednoczone. Każde z tych krajów ma swoje interesy.Te interesy czasem są zbieżne a czasem przeciwne do naszych oraz do siebie wzajemnie.